Pogoniści nie zdołali odnieść trzeciego zwycięstwa z rzędu.

Pogoniści przystąpili do meczu podbudowani ostatnimi pewnymi zwycięstwami. Choć siedlczanom przyszło zmierzyć się z aktualnymi mistrzami Polski to on przystępowali do spotkania w roli faworytów. Pierwsza połowa miała jednak przebieg nieprzystający do przedmeczowych prognoz. Budo 2011 lepiej radzili sobie w wietrznej aurze, co potwierdzili punktami. Do przerwy gospodarze mierzący w pierwsze zwycięstwo w trwającym sezonie Ekstraligi niespodziewanie prowadzili 13:0.

Po zmianie wydawało się, że siedlczanie są w stanie odwrócić losy spotkania. Po przyłożeniu Grzegorza Muszyńskiego wydawało się, że kolejne punkty dla gości są kwestią czasu. Kluczowa dla losów spotkania okazała się sytuacja z 60 minuty. Początkowo sędziowie uznali, że przyłożenie Nkululeku Ndlovu było legalne. Później jednak zmienili zdanie, a na domiar złego usunęli z boiska na 10 minut Daniela Kosiorka. Budo 2011 to wykorzystali i powiększyli swoją przewagę. Ostatecznie aktualni mistrzowie Polski wygrali 26:14. To pierwsza wygrana teamu z Aleksandrowa Łódzkiego w tym sezonie.

22 października o 12:00 Pogoń podejmie Ogniwo Sopot.

08.10.23, 14:30 – Aleksandrów Łódzki

Ekstraliga: Budo 2011 Aleksandrów Łódzki – Awenta MKS Pogoń Siedlce 26:14 (13:0)

Punkty: Kamil Brzozowski 16 (4 K, 2 pd), Lomani Fili 5 (P), Dmytro Prodeus 5 (P) – Norbert Kargol 5 (P), Grzegorz Muszyński 5 (P), Nkululeku Ndlovu 2 (pd), Paul Walters 2 (pd)

Pogoń: 1. Rati Asatiani (48, 16. Daniel Kosiorek), 2. Marcin Maciejewski (79, 17. Mateusz Krasuski), 3 Sebastian Kostałkowski (73, 18. Jakub Słowik), 5. Bartłomiej Bareja, 24. Giorgi Maisuradze (78, 20. Arkadiusz Radzikowski), 6. Michał Mirosz, 7. Robert Bosiacki, 8. Grzegorz Muszyński (70, 25. Norbert Kargol), 9. Daniel Trybus (48, 15. Paul Walters), 10. Nkululeku Ndlovu (67, 22. Patryk Reksulak), 11. Krystian Adamiak, 12. Vaha Halaifonua, 13. Łukasz Korneć (61, 26. Przemysław Rajewski), 14. Miłosz Kasiński, 21. Martin Mangongo

Zmiana czasowa: 63-73, 18. Jakub Słowik za 7. Roberta Bosiackiego

Żółta kartka: Daniel Kosiorek

Sędzia: Mateusz Ingarden (Małopolski Okręgowy Związek Rugby)